czwartek, 8 sierpnia 2013

Poradnik Kuchenny- "Piana idealna"

 
Przedstawiam Wam jeden z moich cyklów, które jeśli Wam się spodobają będą ukazywać się na blogu. Działać on będzie następująco łatwo, będę opisywać Wam, co należy robić w danych sytuacjach, jakie błędy są robione przy danych czynnościach w kuchni, podstawowe rady związane z wypiekami. Więc jeśli macie jakieś nurtujące Cię pytanie w ramach tego działu to pisz w komentarzu. :)

 Dzisiejszym tematem jest jak dobrze ubijać pianę z białek. Temat banalny? Zobaczymy :).  Na pewno nie raz przytrafiła się Wam -a przynajmniej mi- źle ubita piana, która albo została za mało ubita lub została przebita, czyli ubijana za długo.  Idealna piana jest lśniąca, urywająca się przy trzepaczce, ale lekko ciągliwa. Oto kilka podstawowych faktów o tej białej śnieżynce.
  • Podstawowym elementem, aby piana się udała jest stosowanie świeżych jaj. Bez tego nie tylko piana nam nie wyjdzie, ale także każde inne ciasto!
  •  Pianę należy ubijać zawsze bezpośrednio przed użyciem.
  • Dokładnie oddzielać żółtka od białek. Jeśli choć trochę żółtka przedostanie się do białek to jesteśmy skończeni, a raczej nasza idealna piana na pewno nie wyjdzie. :)

 Kiedykolwiek zastanawiałaś się dlaczego zawsze do piany w czasie ubijania dodaje się kwas, cukier, cukier puder lub wrzący syrop cukrowy? 
 Dodaje się jeden z tych składników, by piana się utrwaliła, a twój wypiek na pewno się udał. :)

Wszystkie kryteria spełnione niby wszystko wiem, ale jak sprawdzić czy piana jest już właściwie ubita?
 Wystarczy odwrócić naczynie, w którym jest piana odwrócić do góry dnem, jeśli się nie wyleje piana jest gotowa. To sposób za czasów jeszcze naszych babć i nie dziwie się, że nie został zapomniany, bo sprawdza się zawsze!

Gdy piana została ubita, dopiero teraz po powoli wsypujemy cukier lub inny dodatek utrwalający o którym już wspominałam wcześniej.

 Sól obniża stabilność i objętość piany, więc nie polecam wsypywać jej do piany nawet jeśli jest w przepisie!
Gdy już wszystko jasne czas na pieczenie biszkoptów, bez, lukrów i wielu innych wypieków!

 Czy mam dalej prowadzić taki cykl? Co sądzisz o tym pomyśle? Czekam na Wasze komentarze!

_________________________________________
 Dodaj się do Obserwatorów bloga lub polub go na facebooku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za twój komentarz! To bardzo wiele dla mnie znaczy. :)