Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spoiler. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spoiler. Pokaż wszystkie posty

piątek, 16 sierpnia 2013

Testujemy ciasto z owocami


 Witam w kolejnym dziale na blogu! Jak sama nazwa wskazuje opisywać on będzie przepisy, które testowałam z innych stron, a które pojawiły się na blogu. Oczywiście to będzie tylko moja opinia i nie ma dwóch takich samych wypieków, więc moja ocena, a Wasz wypiek mogą się trochę różnić. ;)

Dziś pod lupę bierzemy mój pierwszy przepis, który pojawił się na blogu i zrobił kompletną furorę, a mowa o cieście z owocami, które po około 3 tygodniach ma ponad 500 wejść, za co bardzo Wam dziękuję. :)
Dział będzie składał się z paru części, które będę porównywać: opis ciasta, wygląd i skład.
 To do dzieła!

Opis ciasta

mojewypieki.com
"Ciasto lekkie, puchowe, wręcz biszkoptowe, do którego pasują każde owoce: zarówno świeże jak i mrożone. Nie grozi zakalcem :-).  Zdecydowanie ciasto dla początkujących, posmakuje każdemu i do zrobienia w 5 minut."

smacznydzien.blogspot.com (26.07.2013r.)
Jeśli lubicie lekkie i puszyste ciasto z pysznymi letnimi owocami to ten przepis jest idealny dla was. Ciasto nigdy nie wychodzi zakalcowate, a jego wykonanie jest bardzo proste, przez co jest stworzone dla początkujących. Ciasto można zrobić z każdymi owocami. Jako, że jest sezon na borówki Amerykańskie warto to wykorzystać i tak jak ja wykonać z nimi ciasto.
  
 Jak widać, zgadzam się w 100% ze zdaniem o wiele bardziej doświadczonej bloggerki, tak jak pisałam, ciasto nie było zakalcowate, ale nie takich rozmiarów, jak to co ukazało się na blogu ostatnio. Było puszyste i dość dobre w smaku, a konsystencją faktycznie przypominała ciasto biszkoptowe! 

Wygląd

 

Praktycznie, ciasta się pokrywają wyglądem. Dałabym remis z lekką przewagą ciasta ze strony mojewypieki. ;)




Skład

Zamiast cukru do wypieków, dodałam zwykłego cukru oraz nie użyłam łyżeczki kakao, by zabarwić połowę ciasta.  Nie sądzę, aby szczególnie wpłynęło to na konsystencje lub smak ciasta, więc i ty możesz zrobić taką modyfikację bez przeszkód.

Tak więc to by było w tym dziale na tyle. Mam nadzieję, że dział Ci się spodobał (nie zapomnij napisać co o nim sądzisz w komentarzu) i będzie się rozrastał. A na koniec jak zwykle spoiler! Babeczki z lukrem, które dekorowałam po raz pierwszy w życiu już niedługo na blogu! :)
Pozdrawiam! :)

niedziela, 11 sierpnia 2013

What I ate Friday!

Prezentuje Wam kolejny dział, który mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Co jakiś czas właśnie w tym cyklu pokazywać Wam będę, co jadłam danego dnia. Nieskomplikowany, przyjemny dział, którym może przypadnie Wam do gustu i da kolejny powód by dodać blog do obserwatorów, bo taki post nie będzie pojawiał się na żadnych stronach ze zbiorami przepisów na których jest mój blog. :) No to zaczynamy!

Śniadanie 11:00
Na śniadanie jadłam pokrojone w plastry banany, jabłka i śliwki położone na śmietanie, posypane cynamonem i cukrem. Zdrowe i smaczne rozpoczęcie dnia to coś co każdy lubi i ceni.

Obiad 14:30
Leczo... mniam... Czyli tak jak poprzednik, bardzo zdrowe danie, które zawiera w sobie chyba każde warzywo, a smakuje wyśmienicie. Zawiera między innymi kabaczek, papryki, pomidory i mięso ugotowane w sosie własnym.

Kolacja 20:30
Nie ma chyba nic lepszego jak te ciepłe cudeńka na kolacje czy śniadanie. Tosty wykonane standardowo, czyli z serem i szynką, a wszystko dopełnia gorąca herbata. :)

Mam nadzieję, że taki dział przypadnie Wam do gustu i będzie pojawiała się co tydzień!
_______
 Mały spoiler co do jutrzejszego posta. Jestem tym ciastem po prostu zachwycona i mam nadzieję, że i Wam przydanie do gustu!
Do napisania! :)