czwartek, 14 listopada 2013

First Challenge and first really cake!

Kiedy możesz sprawić radość komuś, a przy okazji dobrze się przy tym bawić czemu tego nie wykorzystać? Kiedy zaproponowano mi upieczenie tortu i to na tak poważne przedsięwzięcie jak 18-nastka. Była mile zaskoczona, a teraz po perspektywie czasu z koncepcją w ręku boje się tego wyzwania.. Co jeśli mi się nie uda i ta dziewczyna zostanie z niczym?
Więc stopniowo zgłębiam się w dokładną ideę tego tortu. Wiem już  jak będzie wyglądać, będzie bardzo nie skomplikowany. Podstawą będzie biszkopt przełożony kremem (waniliowy lub śmietankowy), smak będzie delikatny, a dużą garść słodyczy doda masa cukrowa. Myślałam o czym symbolicznym jak pastelowy kolor masy, a na niej ciemna kokardka z pofalowanymi wstążeczkami.


Próbę generalną tego tortu planuje zrobić tydzień wcześniej przed umówionym terminem, aby upewnić się co do wyglądu i smaku końcowego tortu. Co z tego wyjdzie? Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego i mam nadzieję, że nie poddam się i dokończę go i będzie wyglądał tak samo jak w mojej koncepcji.



Jeszcze nie raz usłyszycie o przygotowaniach do tego sporego cukierniczego wydarzenia. Na prawdę pierwszy raz będę piekła coś nie dla mojej rodziny i coś bardziej skomplikowanego niż zwykła babka. Tak jak wspominałam to troszkę mnie stresuje. Jeśli macie pomysły na tort to piszcie lub przesyłajcie zdjęcia, jestem otwarta na każdą propozycje. :)

____________________________________________________
Zapraszam do Obserwatorów>>>> 
Tam zawsze najświeższe informacje dotyczące bloga i nowych postów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za twój komentarz! To bardzo wiele dla mnie znaczy. :)